Ah! Dużo by opowiadać o jaką sytuację mi chodzi
więc tak trochę skrócę ..
Chodzę do gimnazjum, niestety tak się złożyło,
że ja jestem w klasie B a moje najlepsze przyjaciółki w E.
Wf mamy podzielone ( czyli dziewczyny maja osobne wf - i nas dyrekcja dobrała
że wf mamy razem B i E :p...)
... (...)...
A to zaczęło się w wtorek ( 20.11.12 r. ) - na wf.
Wuefisty nie było już z 2 tyg. i żadna z dziewczyn ( ani mojej ani z ich ).
2 B miała odwołany wf więc dziewczyny miały przyjść na 9.50
- jedna koleżanka z mojej kl. przyszła na ten wf.
a 2 E miała wf bo lekcje zaczynali od 8 .00 :P...Kapiszi?
.... Żadna dziewczyna z 2 E nie przyznała się, że mają stroju ( w sumie to
poza Magdną, Olą i Iza nikt nie miał stroju :P..) No
i Magda przyznała się, że ma - I wuefistka ( zastępująca wuefistę)
wynagrodziła ją 5..
Tamtych szlak trafiał to nie miały się czego doczepić to
się doczepiły jej śmiechu, ( w sensie że się głupio śmieje ).
Potem do Oli się przyczepiły i Izy.
No ale najbardziej doczepiły się Magdy- bo odpyskowywuje im xD
[moja krew]!
Eh... Dominika ( Grubaska- mająca się za Bóg wie co) ciągle czepia sie Madzi
- wszystkie dziewczyny ( poza Olą ) stanęły za stroną Dominiki, - podporządkowują się jej
bo się jej boją podpaść.... a kuźwa Dominisia obrabia im wszystkim d*pę,
w sumie oni wszyscy na wzajem na siebie nadają...
Zastanawia mnie to czemu ludzie ze świadomością, że ktoś obrabia im d*pę ?
Czemu nie są za tymi co są w podobnej sytuacji co oni?
Przecież jak by się zebrali w jedną grupę i by przegadali tego fałszywca?
Co się z tymi ludźmi dzieje? :(
:) Jak wkurzyć taką fałszywą osobę?
- bądź dla niej fees miły/a uśmiechaj się do niej
i wgl. ( bardzo wkurzajace, bo nie będzie miał/a jak Ci dopiec )
- nie przejmuj się tym co mówi bo to nie jest prawdą.
Ale wiem jedno :
FAŁSZYWI, DWULICOWI nigdy nie będą akceptowani przez mnie ...!!
P.S
Notka pisana, to co głowa dyktowała więc,
przepraszam za wszelki błędy o raz nie fajne wyrażenia....
A Wy co sądzicie o takiej sytuacji jaką opisałam powyżej?
Co byście zrobiły?