Uf! Ale ze mnie gapa...

Hmm... za 11 dni szkoła...
a na blogu jeszcze nie ogłosiłam Candy!?

:)) Wkrótce ta informacja pojawi się, spokojnie :))

A tak powracając do tematu :D

Cóż dziś odwaliłam?  

Chciałam sobie zrobić spaghetti , no i wstawiłam makaron...

kompletnie o nim zapomniałam i co?

Gar do szorowania...

Ale na szczęście  kiedyś oglądałam w telewizji 

jak  zmyć przypaleniznę ;]...

Uf ...! Uratowana! :D

 <--------------------A taki efekt dała ta papka 

Dla zainteresowanych (jak zrobić taką papkę)

Składniki:

*1 łyżka soli kuchennej

*1 łyżka octu

*1 łyżka sody oczyszczonej

Sposób przygotowania pokażę wam w zdjęciach :D

1. Wsyp sodę do kubeczka ( ja dorwałam po barszczu :]...)

2. Wsyp sól. 

 3.                                            Dodaj do tego ocet.

 4.                                       Wymieszaj.

5.                                      Umieść papkę na przypaleniznę 

 5.                                      Rozprowadź ją

 6.                                      Odczekaj   30 min.

7.                                     Umyj ( w moim przypadku garnek) 

  

Po prawej garnek, ( na którym była przypalenizna)

a po lewej stronie drugi garnek z kompletu :))

Trochę nie modelinowe,

no ale cóż ja poradzę

chciałam podzielić

się ,, magiczną papką",

która zdziała

cuda :D...

POZDrawIAM:

KiKa :D

Biorę udział w Candy !

:)) Może kiedyś szczęście mi dopisze.... :)

Baner:

Link:

http://decouteria.pinger.pl/m/14089456/pierwsze-rozdanie

I zapraszam do udziału :)

W łonie natury part.2

:) W łonie natury...

Więc można już się domyśleć, że

będą zdjęcia i naatura ;))

;3  Szukałam i szukałam... 

i znalazłam trzy takie najlepsze ( wg mnie , chociaż dalej mam

wątpliwości czy tamte nie były lepsze )

Oceńcie sami :3

;D Uch! Wam też...?

Wam też się tak nuuudzi?

Ciągle pada, jest pochmurno, chwilami słoneczko poświeci...

 nic ino lepić  z modeliny :))

Na chwilę obecną nie mam 

zdjęć tego co ulepiłam...

Dodam w najbliższym czasie :))

Ostatnio dużo czasu spędzam z moim psiakiem :)

Mały taki zadowolony...

No a pod spodem  zdjęcia robione w lipcu 

(jak było jeszcze ciepło :]..)

Jak wam się podoba mój łobuz? :))

POZDrawIAM:

KiKa 

Uwaga!-fp

:D Uwaga! ;)

Funpage założony!

Zapraszam do ,,lajkowania" ;)

http://www.facebook.com/pages/Sweart/339813879437670

POZDrawIAM:

KiKa ;3

Sweartnik czyli poradnik ;))

Sweartnik czyli poradnik.

No więc obiecałam już kilkunastu osobą,
że zrobię poradnik o modelinie... :)
A ja obietnic nie rzucam na wiatr, więc otóż i on.
Pytania przesłane na e-mail :)






1. ,, W trakcie lepienia  modelina przykleja mi się do palców! Nie umiem tego odkleić i całą pracę muszę robić od nowa :(..Co robić? "
Nadesłane od: Dominiki


Odpowiedź:


,, Warto pod ręką mieć np. wieczko
(od słoika) z wodą i w trakcie lepienia
delikatnie zmaczać palce...
UWAŻAJ!
Jeśli Twoja modelina się lepi zmocz delikatnie
powierzchnię na której będziesz wykonywać
wyrób...Warto też zapamiętać, że praca nie może być bardzo mokra, trzeba pozostawić ją do wyschnięcia lub osuszyć ją trochę suszarką :)... KiKa"






2. ,,  Czy modelina z Real'a jest dobra do lepienia?
Jaka modelina jest najlepsza?"
Nadesłane od: Justyny


Odpowiedź:
,, Prawie każda modelina jest dobra, jedne są lepszej jakości drugie troche gorszej.
W przypadku modeliny z Real'a, jest średniej jakości czyli, i nie jest wystarczająco dobra i
nie jest zła. Osobiście polecam Astrę i Fimo :)) Są miękkie i nie lepią się do palców.

3. Czy Twoim zdaniem lepienie z foremek jest lepsze niż ręcznie?

Nadesłane od: Andzi

Odpowiedź:
,, Hmmm... dzięki foremkom
prace wykonuje się szybko,
wzrasta wydajność... a prace
są podobne do siebie...
Ja osobiście uważam
że lepienie za pomocą foremek
nie daje tej satysfakcji jak lepienie ręcznie.... "

4. Jakaś rada dla początkujących?

Nadesłane od: Kasi

Odpowiedź:

,,  Przed wszystkim trzeba uzbroić się w  cierpliwość ;)

Nie wszystko wychodzi  od razu...

Jak powiada przysłowie:

,,Praktyka czyni mistrza"...

(czy jakoś tak ;]..)

Trzeba pamiętać, że jeśli chcemy

lepić z modeliny,

na początku nie używamy foremek,

Używanie foremek to  pójście na łatwiznę...

sprawdzamy swoje możliwości.

W pracach liczy się staranność i dynamika.

Im mniej spotykany wzór tym więcej zamówień

(oczywiście jak wpadnie do gustu)....

Hmmm... no i  wszytko jest w pytaniach ;))..."

     

5. Którym sposobem utwardzać modelinę

   Gotować czy piec?

Nadesłane od: Soni

Odpowiedź:

,,  Szczerze mówiąc ani nie gotuję,

ani nie piekę :].. znalazłam swój taki sposób

czyli:

umieszczam modelinę np. do kubka...

i  leję na wyrób wrzącą wodę...

czekam 30 sek. wylewam wrzątek.

Wlewam zimną - 5 sek. później...

wylewam wodę, suszę  i wyrób utwardzony.

Czasami trzeba powtórzyć czynność :)  ''

 6.  Czemu moja modelina po utwardzeniu jest matowa?

Nadesłane od: Dargna

Odpowiedź:

,, No tak to już jest :))

Poprostu musisz ją nabłyszczyć  

-lakierem do paznokci ( bezbarwnym oczywiście)----> polecam ;)

-Oliwą do ciała

- Olejem  namoczyć delikatnie i pozostawić do wyschnięcia"

:)) No to jest moje zdanie...

Macie jakieś pytania?

Bądź uwagi?

Piszcie! ;) Czekam ;]

POZDrawIAM:

KiKa ;]

P.S 

Mam nadzieję , że trochę pomogłam ;))